Ale to niezwykłe uczucie móc uczestniczyć w takim weselu - pełnym energii oraz emocji.
Po przygotowaniach nadszedł czas na ślub i drogę do kościoła, busem a dokładniej Nysą z `89 roku i wraz ze znajomymi.
Oczywiście nie obyło się bez małej obsuwy i zboczenia z kursu na krótki plener.
Wzruszający ślub pełen emocji i radości. Potem została już tylko świetna zabawa na weselu...no i Oni! Nasi zakochańcy i głowni aktorzy tego dnia - Ania i Marcin - wybuchowa para o niezwykłym temperamencie, która swoją radością i poczuciem humoru zarażała wszystkich wokół.
To już nie tylko teledysk ślubny, to świetna opowieść o tym jak można przeżyć swoje wesele na 100%. Bez stresu….TYLKO DOBRA ZABAWA! Cieszymy się, że na swojej drodze spotkaliśmy tak zwariowaną parę.